Dzięki uprzejmości i nieocenionej pomocy Pana Romana z firmy Auto – Spa, mającej swą siedzibę przy ulicy Mszczonowskiej, który zdecydował się na udostępnienie nam swojego garażu, oraz podnośnika, dzięki czemu mogliśmy dużo precyzyjniej przeprowadzić akcję zabezpieczenia podwozia Wartburga. Po w miarę dokładnym oczyszczeniu ognisk korozji, oraz uzupełnieniu ewentualnych ubytków zdecydowaliśmy się na położenie podkładu reaktywnego, który według instrukcji doskonale nadaje się do tego typu zabiegów. Etapem finalnym było położenie dość grubej warstwy środka do zabezpieczania podwozi samochodowych i karoserii firmy Ranal. Proces taki jest dosyć czasochłonny, a po całym zabiegu należy odczekać zanim środek zdąży wyschnąć. Oto kilka szybkich zdjęć z prac nad autem.
Z poważaniem
RetroStrefa